19 maja uczniowie klasy III a uczestniczyli w żywej lekcji przyrody w pasiece pana Przemysława Przydóżnego (taty naszego kolegi Dawida) w Solcu Nowym.
Wieloletni właściciel pasieki opowiadał o życiu pszczół, pozyskiwaniu miodu, pracy w pasiece, budowie ula, ramkach, plastrach i drobnym sprzęcie pszczelarskim. Uczniowie wysłuchali opowieści o korzyściach jakie ma człowiek z tych małych stworzeń, jak ważną częścią ekosystemu są pszczoły oraz jak wygląda praca pszczelarza i opieka nad pasieką.
Początkowo niektórzy onieśmieleni obecnością pszczół, wydawali się nieco przerażeni. Jednak zostali przekonani przez pana Przemka, że pszczoły to nasi przyjaciele i nie trzeba się ich bać. Bardzo dużo emocji wśród dzieci wzbudziły akcesoria potrzebne do pracy pszczelarzowi. Mogły samodzielnie wtopić węzę z wosku w ramkę. Pasjonat opowiadał, jak należy ubierać się do pracy przy ulach, pokazał jak się zadymia ule, aby obłaskawić pszczoły broniące swojego dobytku. Dzieci mogły przymierzyć kapelusz, dotknąć ramek pszczelarskich, obserwować jak w wirówce do miodu pozyskuje się miód i jak przez specjalny zawór wydostaje się złocisty, słodki nektar. Podczas spotkania uczniowie zadawali pytania, na które otrzymali wyczerpujące odpowiedzi. Następnie włożyli kombinezony pszczelarskie i poszli zwiedzać pasiekę. Mogli z bliska zobaczyć pszczoły, trutnie i królową.
Pomysł na lekcję w pasiece okazał się strzałem w dziesiątkę. Każde z dzieci otrzymało słoiczek miodu, poczęstowało się lodami i oranżadą.
Serdecznie dziękujemy tacie Dawida za zaproszenie, życzymy miodnego sezonu i zdrowych pszczół.
Przy okazji pobytu w Solcu Nowym udaliśmy się na cmentarz i zapaliliśmy znicz na grobie powstańca wielkopolskiego Józefa Józefowskiego – prapradziadka Dawida Przydrożnego.
Mariola Prządka